Ślubowanie i otrzęsiny

Ceremonia rozpoczęła się od ślubowania w szkolnej kaplicy. Ksiądz Rektor omówił krótko znaczenie słów, które za chwilę mieli wypowiedzieć uczniowie. Wyjaśnił, czym jest godne reprezentowanie Szkoły i systematyczna praca nad doskonaleniem własnego wnętrza odbywająca się podczas każdych zajęć, a szczególnie na lekcjach katechizmu. Uczniowie jak co roku ślubowali uroczyście, że ich drogą do osiągnięcia zamierzonych celów będzie wierność jedynej Prawdzie katolickiej.

Po ceremonii uczniowie klasy II liceum pod wodzą wychowawczyni, Pani Patrycji Przybysławskiej, przygotowali dla nowicjuszy szereg atrakcji. Zaprezentowali scenki z życia Szkoły przedstawiające niektórych nauczycieli prowadzących zajęcia. Gromkie wybuchy śmiechu świadczyły o spostrzegawczości zarówno scenarzystów, jak widzów. Oddane zostały charakterystyczne sposoby wykładania, powiedzenia, ubrania i gesty – nic pedagogom nie zostało oszczędzone. Nie zabrakło również postaci Księdza Rektora stąpającego bezszelestnie z nieodłącznym aparatem fotograficznym.

Po podziwianiu talentów aktorskich starszych uczniów przyszedł czas na działanie. Nowo przyjęci musieli wykazać się wiedzą na temat Szkoły podczas niełatwego quizu, umiejętnością opowiadania wspólnej historii, właściwego mierzenia czasu i przygotowania scenki teatralnej. Najgoręcej oczekiwany moment stanowiło przydzielenie poszczególnych uczniów do civitates. Na wstępie korporacje dokonały krótkiej autoprezentacji na scenie. Gwoździem programu były odwiedziny Sarmaty w osobie opiekuna korporacji Sarmatica, p. Piotra Kaznowskiego, który bawił publiczność zagadkami oraz sprzeciwiał się stawianym tezom, wykrzykując „liberum veto!”. Ostatecznie ze sceny padły imiona i nazwiska uczniów przydzielanych do korporacji. Wzbogacone o nowe siły civitates sprawiały wrażenie gotowych do podjęcia tegorocznych wyzwań. Wszystkim życzymy powodzenia w tej szlachetnej konkurencji!

Na szkolnym kanale YouTube można zobaczyć nagrania z tej uroczystości.